Categories Archiveszwierzęta

Sunia ma maksymalnie rok. Została znaleziona tydzień temu w Cieplicach. Latało za nią dużo psów ponieważ miała cieczkę. Miała zapewniony chwilowy domek niestety nikt się nie zgłosił i znowu wylądowała na ulicy. Jest wyjątkową miłośniczką komunikacji miejskiej, wczoraj rano wsiadła w autobus i… przejechała nim pół miasta… Nie miała zamiaru wysiadać 😀 Wyrzucił ją zdezorientowany kierowca. Potem kilkukrotnie wsiadała i wysiadała do stojących autobusów. Bardzo możliwe że w ten sposób właśnie się zgubiła. Suni robiliśmy już pełno ogłoszeń niestety nikt się nie zgłasza po „zgubę” Jeleniogórski Wolontariat dla Zwierząt. Mondo Cane – sekcja Jelenia Góra postanowił pomóc psince. Fundacja nie ma gdzie suni przetrzymać. Znalazł się chwilowy domek tymczasowy ale sunia bardzo pilnie musi znaleźć dom! Hotelik odpada- fundacja ma już ...

Kotek został znaleziony w Jeżowie Sudeckim. Weterynarz ocenił jego wiek na 3/4 lata. Był strasznie wychudzony , ważył zaledwie 2kg. Prawdopodobnie ktoś go porzucił, był bardzo ufnym , przymilnym i szukającym kontaktu z człowiekiem kotkiem. Został odrobaczony, zostało rozpoczęte leczenie oczu… Znajdował się w domu tymczasowym i czekał aż los się uśmiechnie, ktoś go pokocha i przygarnie na zawsze… Niestety, kotek poczuł się gorzej, został zbadany na nasz koszt. Na szczęście testy na FiV i FeLV ujemne. Wyglądało na to, że jego organizm zareagował tak na odrobaczanie. Stan kotka w następnych dniach po kroplówkowaniu i lekach się poprawił a potem znów drastycznie pogorszył. Niestety doszło do tego, że kotek nagle stracił przytomność i leżał w stanie agonalnym. Niestety, pomimo wszelkich starań ...

Niestety Izerka trafiła do nas już za słaba… Przez 2 dni było lepiej, rana przestała ropieć , kicia przybrała na wadzę i czuła się lepiej. Niestety wczoraj jej stan się diametralnie pogorszył. Kotka znowu była jakby nieświadoma, jakby w innym świecie Wieczorem zaczęła okropnie dyszeć, lekarstwa jakie dostała minimalnie poprawiły jej stan na godzinę, niestety potem kotka zaczęła się dosłownie dusić. Nie mogła złapać tchu i żadne z lekarstw nie pomagały. Kicia kilka dni temu w nocy została uśpiona… Najprawdopodobniej i tak nie dożyłaby rana. Dla nas wszystkich to ogromny cios, szczególnie dla opiekunów Izerki… Którym bardzo dziękujemy za poświęcenie dla Kici.Mieliśmy nadzieję, że damy jej chociaż kilka miesięcy godnego życia. Niestety. Przepraszamy koteczko,że nie daliśmy rady. Mam nadzieje że ...

Przedstawiamy Wam Jurka – czyli kocurka idealnego! Dostaliśmy zgłoszenie o kociaku który błąka się po osiedlu szukając schronienia u ludzi.. Wchodzi do klatek, śpi na wycieraczkach. Jurek stracił dom, stracił też swoją ukochaną właścicielkę która umarła.. Został sam na tym świecie mimo wszystko się nie poddał! Został zabrany do domku tymczasowego. (Więcej informacji na fb: https://www.facebook.com/zwierzetaJG/posts/710359849033168) Jurek wie że nie jest już malutkim kociakiem i ma mniejszą szansę  na znalezienie domu niż mała puchata kulka.  Bardzo go to smuci ale ciągle ma nadzieję! Jest okropnym pieszczochem i uwielbia rozrabiać jak kociak.  Potrafi zaczepiać w formie zabawy dlatego raczej nie nadaje się do małych dzieci. Bez problemu dogadał się z psem, z innymi kotami też nie powinno być problemu. Interesuje go jedynie człowiek ...

Tracimy nadzieję na znalezienie domku dla Brunka. Bruno to piękny pies który wiele w życiu przeszedł… Wylądował sam,zamknięty w domu przez prawie 1,5 roku! Zdecydowaliśmy się walczyć o psiaka, dzięki pomocy behawiorystów został złapany i przewieziony do hoteliku. Jedyna forma adopcji to pies stróżujący, pod okiem doświadczonego, odpowiedzialnego opiekuna. Nigdy niestety nie będzie to kolankowiec, Brunek nie lubi pieszczot. Początek pracy z psem wymagałby spotkań z trenerem (dotychczasowym opiekunem). Minione wydarzenie psiaka : https://www.facebook.com/events/214907981987906/ Miesięczny koszt utrzymania Brunka to 400 zł… Psiak jest w hoteliku już prawie 2 lata. Łatwo obliczyć jak ogromne to są koszta. Obecnie mamy na utrzymaniu 4 psy w hoteliku. Nie dajemy rady finansowo. Bardzo prosimy o wsparcie. Może ktoś chce zostać wirtualnym opiekunem jednego z ...

Warning: Parameter 2 to qtranxf_postsFilter() expected to be a reference, value given in /home/klient.dhosting.pl/mcjelenia/mc.dkonto.pl/public_html/wp-includes/class-wp-hook.php on line 287
Pamiętacie o naszym podopiecznym? Nikt o Dinga nie pyta więc chyba zapomnieliście Dinguś nadal szuka kochającego domu. Nasz podopieczny ma 3 łapki i wielkie serce, które chętnie „odda” w dobre ręce. Dingo przed naszą interwencją został mocno pobity, co przyczyniło się do amputacji jednej łapki. Niestety od tego czasu jego szanse na adopcję spadły do zera, ponieważ w oczach większości jest „wybrakowany” 🙁 A tak naprawdę Dingo jest fantastycznym, kochającym psem, który cierpiał u pseudowłaścicieli. Nie pozbawiajmy go nadziei na lepsze życie, tylko z powodu jego wyglądu. Polecamy chłopaka z całego serca! Kontakt w sprawie adopcji: 506 642 680 lub inspektorat.jelenia@gmail.com W linku poniżej przypominamy jego historię: http://mc.dkonto.pl/portfolio/dingo/?id=8

Czarna to kolejna psina z grupy 17 psów. Urodziła 7 maluchów, część niestety nie przeżyła a pozostała przy życiu trójka znalazła cudowne domki. Teraz na swój wymarzony dom czeka sunia.  (więcej w wydarzeniu na fb: https://www.facebook.com/events/361689160655367/?fref=ts) Sunia ma hipnotyzujące spojrzenie i cudowny charakter. Jest młodziutka( ma około 1,5 roku) , zaszczepiona, odrobaczona i odpchlona. W przyszłym tygodniu zostanie wysterylizowana ( nie mogła być wcześniej bo karmiła młode) Czarna jest bardzo pojętna, szybko się uczy. Szuka kogoś kto ją bezgranicznie pokocha 506 642 680, inspektorat.jelenia@gmail.com