Categories ArchivesApel

Uwaga! Zmiana numeru konta bankowego!  Bardzo prosimy o nie wpłacanie pieniędzy na stary numer konta. Nowy numer to : Fundacja na Rzecz Ochrony Praw Zwierząt Mondo Cane Ing Bank Śląski 94 1050 1025 1000 0090 3202 2544 pay pal: jwdzwierzat@gmail.com

Ponad 15 tys do opłacenia 🙁 … Kochani dostaliśmy ostatnio ogromną ilość faktur do zapłacenia z różnych lecznic. Kwota którą mamy do zapłacenia jest przerażająco wielka. Na zdjęciach tylko niektóre faktury zbiorowe, na największe kwoty, niestety jest ich dużo więcej 🙁 Łączna kwota „pojedynczych” faktur to kolejne kilka tysięcy. Staramy się nie odmawiać żadnemu zwierzakowi. Ciężko nam połączyć pracę/naukę z prowadzeniem fundacji dlatego o większości przypadków nie mamy nawet kiedy pisać… Wszystkie wydane pieniądze pomogły ratować życie naszych podopiecznych oraz bezdomniaków a także zapobiegać bezdomności poprzez prowadzenie akcji kastracji. Nie chcemy aby nasza pomoc ograniczała się tylko do kastracji, karmiciele zawsze mogą liczyć na nasze wsparcie finansowe jeśli któryś z bezdomniaków zachoruje, tak było w przypadku między innymi  nerkowego Stefana,staruszka ...

WSTRZYMUJEMY PRZYJMOWANIE ZWIERZĄT! Niestety nie mamy funduszy na opłacanie faktur za leczenie i ratowanie życia. Bez Waszej pomocy nie jesteśmy w stanie opłacić ostatnich wysokich faktur za leczenie zwierzaków, w szczególności za leczenie Lili, jeżyka czy wczorajszego połamanego siedmiotygodniowego kociaka. Nie mamy żadnego dofinansowania. Wszystko, co mamy na leczenie i podstawową opiekę weterynaryjną zwierząt pochodzi od Was. Już wcześniej mieliśmy dużo więcej wydatków w stosunku do wpływów i prosiliśmy Was o wsparcie (https://www.ratujemyzwierzaki.pl/faktury-czerwiec.), ale teraz ostatnie ciężkie przypadki nas dobiły. Nie możemy więcej pomóc ani jednemu zwierzakowi, jeśli z Waszą pomocą nie opłacimy bieżących i zaległych faktur 🙁 Martwimy się. Jak mamy zostawić bez pomocy takie przypadki, jak wczorajszy połamany mały kotek? – Nie wiemy 🙁 Prosimy, nie pozwólcie, żebyśmy ...

PILNIE POTRZEBNE DOMY TYMCZASOWE/STAŁE DLA KOCICH MALUSZKÓW! W ciągu tygodnia dostaliśmy wiadomość o aż 8 maluszkach żyjących w 2 różnych miejscach. Mają około 6 tygodni i niestety są półdzikie, jednak są w wieku idealnym do oswojenia. W tym momencie powinno to zająć kilka dni. Na tą chwilę nie mamy gdzie ich umieścić a z każdym dniem ich oswajanie będzie coraz trudniejsze.. Niedługo będzie już za późno na ich złapanie i będą skazane na los bezdomniaków 🙁 PILNIE potrzebujemy domów w których kociaki mogłyby podrosnąć i za jakiś czas poszukać nowych, kochających domów. W grę wchodzi tylko tymczas / dom stały dla min.2 kociaków, lub z innym kotem, aby maluszki mogły się prawidłowo rozwijać. Płeć kociaków jest nieznana, kolor pozostałych będziemy ...

  Leon ma dom _________________________ POMÓŻCIE NAM OPŁACIĆ LECZENIE POŁAMANEGO LEONA Z KOCIM KATAREM? Podczas akcji kastracji prowadzonej na kowarskich działkach udało nam się złapać młodego, srebrnego kocurka. Niestety kociak jest bardzo chory. Poza kocim katarem (wyciek ropy z nosa i oczu plus kaszel i kichanie) chłopak ma połamane łapy. ??????? Kotek pojawił się na działkach 3tyg. temu! Stado odrzuciło malca, musiał radzić sobie sam???? Łapy źle się zrosły i kotek kuleje??? Tylko wyobraźcie sobie jak musiał cierpieć kot z połamanymi łapami!!!??? Zdjęcia RTG wykazały złamania i zwyrodnienia stawów (kotek oszczędzał połamane łapki, stąd zmiany w nadwyrężonych nóżkach). Obecnie LEON jest w szpitalu. Jest intensywnie leczony. Dostaje antybiotyki, leki przeciwbólowe i przeciwzapalne. Dożywiamy go też kroplówkami, gdyż jest wychudzony. Gdy ...

Zostały po śmierci właściciela. Podobno tamtejsze koło łowieckie złożyło wniosek o ich odstrzelenie. Jeżeli potwierdzimy złożenie takiego wniosku, zawiadomimy prokuraturę i media publiczne. Otrzymaliśmy informacją, że w Marciszowie po tragicznej śmierci właściciela zostały dwa psy i szczeniaki. Pani, która dokarmiały psy znalazła domki dla wszystkich maluchów. Dziś zostały zabrane ostatnie dwa maluchy a nam udało się znaleźć domek dla ich matki. Ponieważ osoba, która bierze sunię ma psa niekastrowanego to sunia trafiła do lecznicy weterynaryjnej do poniedziałku i w poniedziałek będzie kastrowana jak i pies rezydent. Po zagojeniu szwów trafi do nowych właścicieli. Diana będzie kastrowana na koszt fundacji. Prosimy o wsparcie. Koszt zabiegu dużego psa to około 450-500 zł. Na zdjęciach sunia w lecznicy i ze swoim nowym bratem. ...

Kochani kończą się kocie zapasy. Pod opieką Fundacji mamy obecnie 13 kotów. Na dniach ma trafić kilka kolejnych kociaków (którym obiecaliśmy pomoc już wcześniej). Prócz tego często wspieramy kociaki w adopcji których pośredniczymy oraz stada karmione przez prywatne osoby. Za chwile nie będziemy mieć czym karmić kociaków i co sypać do kuwetek… Potrzebujemy karmy zarówno mokrej i suchej i dla kotów dorosłych i dla juniorów. Zostało nam także jedno opakowanie żwirku 🙁 Bardzo prosimy o paczuszki dla naszych mruczków… Bez Was nie damy rady dalej pomagać! Paczki można zamawiać na adres : Wróblewskiego 18a 58-560 Jelenia Góra

Już 6 miesięczna kotka może być zdolna do rozrodu !   Dorosłe, dojrzałe kotki mają kocięta zazwyczaj 2/3 razy w ciągu roku ( dlatego tak istotna jest kastracja!). Pierwsze kocięta przychodzą na świat zazwyczaj około marca/kwietnia. Obecnie kotki te mają około 6 miesięcy i choć wydawać by się mogło, że są jeszcze „malutkie” to pamiętajcie, że mogą być już zdolne do rozrodu! Oczywiście dokładnie taka sama sytuacja dotyczy kocurków. Jeśli dokarmiacie bezdomne stado gdzie są właśnie kwietniowe a nawet majowe podrostki to jest idealny czas aby złapać je na kastracje. Wielu ludziom wydaje się, że kotki już nie mają rujek bo jest za zimno. Niestety, niektóre kotki potrafią rodzić nawet w grudniu 🙁   Sytuacja nie dotyczy tylko kotów bezdomnych. ...