Layla. Sunia ma 1,5 roku i w ostatnim czasie przydarzyły jej się dwa poważne nieszczęścia. Pierwsze to poparzenie wrzątkiem. Opiekun wspólnie z weterynarzem podjął leczenie poparzenia skóry. Informacja ta została potwierdzona przez weterynarza, udzielono nam także informacji czym leczono poparzenie. Rana jest jednak bardzo rozległa i wymaga sterylnego obchodzenia, co nie jest łatwe przy tych rozmiarach psa i obrażeń. Okazało się, że jedna seria podanych leków nie podołała wyzwaniu. 18.02 natomiast, czyli niedługo po poparzeniu, Layla uległa poważniejszemu wypadkowi – podczas nieobecności właścicieli wypadła z okna, z drugiego piętra kamienicy. Okazało się, że Layla ma problemy z separacją i po wyjściu opiekunów zniszczyła zabezpieczenie, które jej zrobiono i wyskoczyła przez otwarte okno.
Wezwana została policja, ale nie udzielono psu pomocy medycznej. Wtedy poinformowano nas o całej sytuacji, więc zjawiliśmy się na miejscu.

Zastaliśmy Laylę leżącą, nie mogącą się podnieść, popiskującą przy próbie dotyku. Dlaczego psu nie udzielono pomocy kiedy na miejscu były odpowiednie służby â tego nie wiemy. Wiemy, że właścicieli psa przerosła ta nagła sytuacja â nie byli w stanie fizycznie ani materialnie podołać temu nieszczęściu i zapewnić odpowiedniej opieki po wypadku. Właściciele zrzekli się zwierzęcia na rzecz naszej Fundacji, aby móc podjąć leczenie i znaleźć Layli nowy dom.

Po badaniach lekarze stwierdzili „obustronne zerwanie więzadła krzyżowego przedniego (obydwie kończyny) + w kończynie prawej odłamanie kawałka głowy kości strzałkowej. oprócz tego ciąża urojona, liczne poparzenia, oderwanie opuszki dodatkowej kończyny piersiowej prawej”. Sytuacja wygląda następująco: czekamy na ocenę ortopedyczną dotyczącą możliwych działań, które trzeba podjąć aby przywrócić suni sprawność, zerwane wiązadła powodują, iż kości piszczelowe wysuwają się do przodu podczas chodzenia i uniemożliwiają bezbolesne poruszanie. Czeka ją w związku z tym poważny zabieg rekonstrukcji wiązadeł, a następnie rehabilitacja. Zajmujemy się także kontynuacją leczenia skóry psiska.
Wszystkie bieżące informacje na temat oceny stanu psa, postępów, podejmowanych działań i kosztów które się z tym wiążą, będą dodawane w wydarzeniu Layli.

Aktualnie sunia przebywa w domu tymczasowym. Będzie do adopcji po wyleczeniu.

Aby pomóc opłacić utrzymywanie oraz leczenie Layli:

Fundacja MONDO CANE Inspektorat Jelenia Góra
ul. Grodziska 13, 96-321 Żabia Wola
konto Bank Pekao S.A. 31 1240 6348 1111 0010 4975 2491
pay pal: jwdzwierzat@gmail.com
z dopiskiem ” Dla Layli”

 

d8624203-c9bd-4310-932f-7194c0ea3636 12743600_931145500287934_5330836811927007360_n 12715660_931145483621269_4771063905051832178_n