[vcfastgallery fg_gallery_name_show="false" columns="2" fg_type="lightgallery" size="fg-normal" fg_responsive="fg_fluid" fg_caption="off" fg_thumbs_one="off" fg_style="fg_style2" fg_main_color="#fcc111" fg_main_color_opacity="1" fg_secondary_color="#ffffff" fg_spacing_active="off" fg_spacing="20" fg_gallery_name_font_size="20" fg_gallery_name_font_color="#fc615d" fg_gallery_name_text_align="center" pp_animation_speed="fast" pp_autoplay="true" pp_time="2000" pp_title="true" pp_social="true" pb_thumbs="true" pb_autoplay="true" pb_time="2000" pb_counter="true" pb_history="false" pb_loop="true" fg_title="Fotorama Extra Option" fg_autoplay="true" fg_nav="thumbs" fg_navposition="bottom" fg_allowfullscreen="true" fg_transition="slide" fg_arrow="true" fg_fit="none" fg_loop="true" lg_mode="lg-slide" lg_speed="3000" lg_thumbnail="true" lg_controls="true" custom_url_target="_blank" fg_thumbs_grid="medium" fg_thumbs_masonry="fg-masonry" fg_thumbs_lightbox="large" fg_active_custom_responsive="fg_responsive" fg_smartphone_p_columns="1" fg_smartphone_l_columns="1" fg_tablet_p_columns="1" fg_tablet_l_columns="1" fg_desktop_medium_columns="1" fg_desktop_small_columns="1" fg_animate="off" fg_animate_effect="fade-in" fg_delay="0" images="11212,11213,11211"]
| Płeć: |
kocur |
| Wiek: |
10 lat |
| Dom: |
niewychodzący |
| Sterylizacja/kastracja: |
nie |
| Szczepienie: |
nie |
| Stosunek do innych zwierząt: |
nieznany |
| Stosunek do dzieci |
nieznany |
| Inne: |
odrobaczony, odpchlony, testy FiV/FelV ujemne |
Walczyliśmy o Franka do końca. Cały czas nie możemy uwierzyć, że tak to się skończyło… W poniedziałek wieczorem stan Franka znowu się pogorszył, spadła temperatura, zaczął dyszeć. Pojechaliśmy na nocy dyżur, tam dożylna kroplówka, leki, usg i z powrotem do domu, nocne czuwanie. Franek nie spał, brzuch zrobił się wielki jak piłka. Rano znów do lekarza, znów temperatura bardzo niska, zdjęcie RTG i decyzja o operacji. Robale jadły Franka od środka – dziura w żołądku, gazy i treść żołądkowa i obecność martwych glizd w jamie otrzewnej – lekarze zrobili co mogli, ale niestety tym razem się nie udało. Bardzo nam przykro i strasznie smutno.
_____________________________________________________
Kiedyś ta kocia rodzinka miała zapewnioną opiekę i dom z ogrodem, teraz zostały same… Ich opiekunka z racji na wiek i zdrowie i powikłania po wypadku, musiała się wyprowadzić (jest pod opieką rodziny) i dom stoi pusty. Stadko kotów zaczęła awaryjnie dokarmiać zaprzyjaźniona sąsiadka. Kotki zamieszkały w zimnej stodole przy pustym domu.
Franek, 10-letni, pięknie umaszczony kot (ma łapki i brzuszek w kolorze tofii).
Kocurek ma dwie pasje: jedzenie i mruczenie na kolanach. Jest spokojny, kontaktowy i zrownoważony (nie boi się nowych miejsc ani ludzi). Do adopcji będzie po wyleczeniu i wykastrowaniu. Będziemy mu szukać spokojnego domu, niewychodzącego. Jest odrobaczony i odpchlony
W sprawie domu stałego: 503 042 896 lub inspektorat.jelenia@gmail.com
Wpłat można dokonywać na konto:
Fundacja MONDO CANE – Inspektorat Jelenia Góra
ul. Grodziska 13, 96-321 Żabia Wola
konto Bank Pekao S.A.
31 1240 6348 1111 0010 4975 2491
pay pal: jwdzwierzat@gmail.com
Z dopiskiem w tytule”Dla Franka”
Kot jest pod opieką Fundacji. Obowiązują procedury adopcyjne w tym wypełnienie ankiety adopcyjnej. Nie wydajemy kotów „na prezent dla dziecka/mamy/taty”, „na myszy” „dla kogoś”. Prosimy o kontakt pełnoletnie osoby które będą prawnymi opiekunami kota.
Fundacja i schronisko to dwie oddzielne organizacje.
