Categories Archiveszwierzęta

Kicia już bezpieczna! ___________________ Właściciel Kotki przyszedł dziś do lecznicy, żeby ją uśpić. Powód – jutrzejszy wyjazd… Na szczęscie lekarz weterynarii odmówiła eutanazji oraz podała nr tel. do fundacji. Otrzymaliśmy telefon…Rozmowy z właścicielem nie da się opisać – same żądania i roszczenia oraz szantaż…. Czas mocno gonił a ryzyko „utraty kotki” było duże. Jednak udało się wygrać tę nierówną walkę – walkę z czasem, bezsilnością a przede wszystkim z nieempatycznym człowiekiem! Przed chwilą kotka dojechała do domu tymczasowego. Niestety nie może tam zostać bo panicznie boi się i reaguje agresją na inne dorosłe koty z tego mieszkania. Kotka ma ponad 4lata, jest zdrowa, wysterylizowana. Całe życie żyła sama (bez innych zwierząt) w mieszkaniu, wychodziła tylko na balkon. Do ludzi jest ...

Siódmego lutego, w Wojcieszowie przy drodze został znaleziony pies w bardzo złym stanie, który czołgał się przy krawężniku….Pies miał okropnie cuchnącą ranę na szyi, niedowład tylnych kończyn oraz ruszał się cały od pcheł – takiej ilości lekarz weterynarii oraz żadne z nas nie widziało (nie mówiąc o tym, ile ich po nas skakało…). Lekarz pieskowi oczyścił ranę, podał antybiotyki oraz środki przeciwbólowe, zrobił podstawowe badania. Jak się okazało Januszek ( bo tak psiaka nazwaliśmy) ma właściciela, któremu zostaną postawione zarzuty znęcania się nad zwierzętami. Z informacji, które otrzymaliśmy – właściciel nie przejął się stanem psa, śmiał się i stwierdził że „pies dostał pałą około 3 tygodnie temu”.  Fundacja „przejęła” psiaka – zajmujemy się jego dalszym leczeniem/diagnozowaniem oraz opieką. Januszek jest ...

Chcielibyśmy przedstawić Wam Salema. Dostaliśmy zgłoszenie o kociaku bez oka… Po dotarciu na miejsce okazało się, że zwierzak oba oczka ma. Niestety ma równie poważny problem. Porażenie części pyska, najprawdopodobniej od uderzenia. Nie wiadomo co się stało, czy Salem został uderzony celowo czy potraciło go auto (chociaż przy potrąceniu miałby raczej inne ślady…). Wiadomo, że uraz jest raczej sprzed kilku tygodni więc szanse na wyleczenie kocurka są niewielkie. Dostał lekarstwa, jeśli nie zadziałają one w ciągu najbliższych kilku dni oznacza to, że uraz jest za stary na wyleczenie:( Natomiast kociak świetnie sobie radzi z sytuacją. Na wolności na pewno nie dałby sobie rady, ale w domku jego niepełnosprawność w niczym mu nie będzie przeszkadzać! Już nic go nie boli (choć wycierpieć ...

Potrzebujących zwierząt przybywa, powoli nie dajemy rady! 🙁 Tym razem przedstawiamy Colliego. To prześliczny pies w typie Owczarka Szkockiego. Zgłoszenie o psiaku dostaliśmy już rok temu. Na miejscu zastaliśmy jednak grubiutkiego, bardzo przyjaznego i radosnego psiaka. Był na łańcuchu i miał ocieplaną budę, wszystko było zgodnie z ustawą. Psiakiem opiekował się starszy Pan oboje bardzo się ze sobą zżyli. Niestety minął prawie rok,jakiś czas temu dostaliśmy informacje, że opiekun psiaka zmarł… Chłopak podupadł na zdrowiu, schudł, posmutniał. Zdystansował się do ludzi. Nie ma się kto nim opiekować na dłużej. Grozi mu schronisko w którym najprawdopodobniej jeszcze bardziej zmarnieje 🙁 Collie całe swoje życie był na dworze. Nie wiemy jak zachowa się w domu. Nadaje się do pilnowania terenu. Na pewno dobrze ...

Choco – brązowy maluszek, który przed tym, jak do nas trafił, spędzał zimne noce i dnie przywiązany do płotu, a za budę miał starą toaletę podwórkową z wyciętą dziurą w drzwiach… Znalazł kochający dom! 🙂 Dziękujemy i życzymy nowej rodzinie Choco wszystkiego najlepszego! 🙂

Bardzo pilnie domku szuka Iskierka. Sunia została odebrana razem z gromadką innych psów z okropnych warunków. Ma około 4/5 lat. W maleńkim ciałku tli się nadzieja na DOM. Jest nieśmiała, nie radzi sobie z wielkim światem, dlatego potrzebuje cierpliwych opiekunów, którzy oprócz miłości, będą jej nauczycielami. Sunia została dzisiaj wysterylizowana. Hotelik nie jest odpowiednim miejscem dla takiej kruszynki, na dochodzenie do siebie po zabiegu… Potrzebuje ciepła i miłości. Czy ktoś jest w stanie jej to zapewnić? Szuka domku stałego lub tymczasowego. Kontakt w sprawie adopcji: 506 642 680, inspektorat.jelenia@gmail.com

W albumie do adopcji pojawiły się dwa nowe psy. Pluto i Rafik . Oba są młode, pełne energii i uwielbiają biegać na dworze.  Psiaki do tej pory żyły na sąsiednich podwórkach. Teraz oba szukają nowych domów. Polecamy chłopaków! Kontakt w sprawie adopcji: 502 116 737,  inspektorat.jelenia@gmail.com

Choco (dawny Cezar) – inteligentny malec – nadal czeka na swojego człowieka! Ma 8miesięcy, jest zaszczepiony i zachipowany. Nie ma problemu z innymi zwierzakami. Kotów troszkę się boi, ale jest ciekawski. Potrafi sygnalizować swoje potrzeby i ładnie chodzi na smyczy. Bardzo szybko przyzwyczaja się do opiekuna i nie odstępuje go na krok. Z początku może być troszkę wystraszony. Jest ogromnym pieszczochem! Nauczył się już komend: siad, leżeć, daj łapę i zostań. Praca z człowiekiem sprawia mu ogromną radość. No i jest piękny: czekoladowa sierść, oczka bursztynowe i brązowiutki nosek:) Kontakt w sprawie adopcji: 506 642 680, inspektorat.jelenia@gmail.com

Właścicielką Maksa jest 90 letnia kobieta która sama nie jest w stanie opiekować się już chłopakiem. Była osoba chętna ,która miała zabrać Maksa, niestety zrezygnowała w ostatniej chwili. Maks ma tydzień na znalezienie domu… Potem zostanie sam! Sytuacja życiowa zmusza właścicielkę do przeprowadzki, a w nowe miejsce nie może zabrać psa. Maks ma około dwóch lat, jest przyjazny, spory, mądry i grzeczny. Więcej o nim tutaj. Pilnie potrzebuje nowego domu, najlepiej z ogrodem. Kontakt w sprawie adopcji: 506 642 680 inspektorat.jelenia@gmail.com